-Co dzisiaj robimy? Dość ciepło, może plaża?- spytał piłkarz
-Misiek, dzisiaj sesja- uśmiechnęła się
-O jezu, kompletnie zapomniałem!- powiedział
-Ktoś tu jest całe życie roztrzepany!- odpowiedziała, po czym wstała z łóżka i podeszła do swojej szafy. Zaraz, zaraz. Sesja, piłkarze Borussi, ich partnerki, Reus! Czemu wszystko jej się z nim kojarzyło!? Prawda jest taka, że nie mogła o nim zapomnieć, bez względu na to jakby chciała.
-Masz tyle tego wszystkiego a i tak Ci zawsze mało- uśmiechnął się i podszedł do dziewczyny, całując ją w skroń.
-Przynajmniej ja nie jestem uzależniona od kolekcjonowania skarpetek- zaśmiała się
-Czasem mam taką ochotę Cię pocałować- oznajmił piłkarz
-Nie-
-W policzek?-
-Nie-
-W szyję?-
-Nie- zaprzeczył
-No to gdzie?- zapytała
-W kościele, kiedy przed swoją rodziną powiemy sobie sakramentalne "tak"- rozmarzył się chłopak i pocałował pannę Dark. Bardzo chciał, aby to właśnie Alice została jego żoną, czuł, że to ta jedyna.
-Toż się chłopaku rozpędziłeś! Dobrze wiesz, że oboje chcemy tego samego, ale spokojnie, nie śpieszmy się- odpowiedziała pewnie dziewczyna, ale czy to było prawdą? Czy chciała stanąć na ślubnym kobiercu i przeżyć resztę swojego życia z Erikiem? Może tą osobą był ktoś inny?
-Zdaję sobie, że trudno ze mną wytrzymać, no ale, mogłabyś się wykazać- poskarżył się
-Dzisiaj na sesji to zrobię, obiecuję- zachichotała
Po godzinie znaleźli się na sali, na której miały odbyć się zdjęcia. Kiedy tam weszli, panna Dark zobaczyła Reusa, który dumnie obejmował swoją dziewczynę. Durma od razu dorwał dziennikarz, no cóż takie życie sportowca. Zadał kilka pytań, ale dziewczynie tylko jedno pytanie pozostało w pamięci i... sercu.
-A dziewczyna, z którą pan tutaj przed chwilą się tutaj pojawił, jest kimś ważnym- spytał dziennikarz
-Tak, jesteśmy razem. Jest tylko moja- odpowiedział
Uwielbiała słyszeć "jest tylko moja". Uwielbiała, kiedy z taką lubością podkreślał to i mocno przyciągał ją do siebie. To takie niesamowite- należeć do kogoś, być przez kogoś chcianym, być dla kogoś ważnym, że ta osoba nie może bez ciebie zasnąć.
*************************************************************************************************
Po godzinie znaleźli się na sali, na której miały odbyć się zdjęcia. Kiedy tam weszli, panna Dark zobaczyła Reusa, który dumnie obejmował swoją dziewczynę. Durma od razu dorwał dziennikarz, no cóż takie życie sportowca. Zadał kilka pytań, ale dziewczynie tylko jedno pytanie pozostało w pamięci i... sercu.
-A dziewczyna, z którą pan tutaj przed chwilą się tutaj pojawił, jest kimś ważnym- spytał dziennikarz
-Tak, jesteśmy razem. Jest tylko moja- odpowiedział
Uwielbiała słyszeć "jest tylko moja". Uwielbiała, kiedy z taką lubością podkreślał to i mocno przyciągał ją do siebie. To takie niesamowite- należeć do kogoś, być przez kogoś chcianym, być dla kogoś ważnym, że ta osoba nie może bez ciebie zasnąć.
*************************************************************************************************
Jezuniuuuu, czy kiedykolwiek napisze tutaj jakiś rozdział tak,
żeby mi się podobał? Niee, to chyba niemożliwe. Nasze pszczółki w końcu
wygrały 1:0 po bramce Ilkaya, formacja i skład się sprawdziły. Langerak na bramce,
pierwsza ważna sprawa. Romek, mówmy szczerze- nie jest w formie.
A przed nami Liga Mistrzów, ostatni mecz ;) 1 miejsce mamy praktycznie zapewnione <3
Rozdział tragiczny, słodko, ble. Może będzie lepiej.
Do następnego ♥
Aww ♥♥♥
OdpowiedzUsuńCUDO ! :*
"-W usta?- spytała
-Nie-
-W policzek?-
-Nie-
-W szyję?-
-Nie- zaprzeczył
-No to gdzie?- zapytała
-W kościele, kiedy przed swoją rodziną powiemy sobie sakramentalne "tak "
Boże ale to słodkie ♥ Kocham !
On jest takim romantykiem, że aż sama się rozmarzyłam. Rajuś, jak to na mnie działa ;o Przerażająco magiczne *-*
OdpowiedzUsuńKrótki, ale piękny. To się nazywa talent ;)
Czekam na dalszą część i w wolnej chwili zapraszam do siebie:
http://tot-el-camp-es-un-clam.blogspot.com/
suenos;**
cudnie <3
OdpowiedzUsuńtylko dlaczego tak krótko ??? :*
czekam nn i pozdrawiam ;*
świetny! Eriś taki wdkvgdhb <3
OdpowiedzUsuńA Reus mnie wkurzył... ale skoro jest z nią, a Erik z Alice...
czekam na kolejny <3
Dopiero trafiłam na tego bloga... I muszę przyznać że jest cudowny! *.* Będę tutaj aż do samego końca. ♥Już nie mogę doczekać się rozwoju wydarzeń:) Pozdrawiam i życzę weny!! ;**
OdpowiedzUsuńświetne! <3 Eric i Alice, są kochani. :3 zapraszam do siebie, właśnie pojawił się nowy rozdział, liczę na komentarz :) http://milosc-milosci-nierowna-bvb.blogspot.com/2014/12/rozdzia-16.html
OdpowiedzUsuń